Światem człowieka rządzą relacje, relacje ze sobą samym i innymi ludźmi.
Dobre relacje nadają naszemu życiu znaczenie i sens.
Wszystko to wydaje nam się takie oczywiste.
Przecież na co dzień się komunikujemy, mamy kontakt z innymi ludźmi.. rozmawiamy…
Czynności te wyjadą się dziecinnie proste, dlaczego więc powstaje tyle toksyczny relacji?
Wszystko to wydaje nam się takie oczywiste.
Przecież na co dzień się komunikujemy, mamy kontakt z innymi ludźmi.. rozmawiamy…
Czynności te wyjadą się dziecinnie proste, dlaczego więc powstaje tyle toksyczny relacji?
Tyle niepotrzebnie wypowiedzianych zdań, tyle nieporozumień?
Często słyszymy o sytuacjach, gdy w wieloletnich związkach ludzie przestają ze sobą rozmawiać. Nie mówię tutaj po porozumiewawczym milczeniu. Mówię o ciszy. Zimnej ciszy, przerywanej prostymi, krótkimi przyziemnymi zdaniami. Czy po paru latach wyczerpują się tematy? Nie.
Są konsekwencję naszego nieprzystosowania do relacji z drugim człowiekiem. Uważamy, że jest to coś naturalnego, co powinno przychodzić jak oddychanie.
Często słyszymy o sytuacjach, gdy w wieloletnich związkach ludzie przestają ze sobą rozmawiać. Nie mówię tutaj po porozumiewawczym milczeniu. Mówię o ciszy. Zimnej ciszy, przerywanej prostymi, krótkimi przyziemnymi zdaniami. Czy po paru latach wyczerpują się tematy? Nie.
Są konsekwencję naszego nieprzystosowania do relacji z drugim człowiekiem. Uważamy, że jest to coś naturalnego, co powinno przychodzić jak oddychanie.
Nie prawda.
Zdrowe relacje wymagają pokładów pracy i zaangażowania. Prawdziwa rozmowa wymaga długiej nauki siebie i drugiej osoby. Mówienie jest owszem proste, ale umiejętność dialogu, jest cechą dojrzałości.
Słuchanie wydaje nam się niezwykle proste, ale ile razy słuchamy naprawdę? Ile razy podczas rozmowy wchodzimy w świat tej drugiej osoby i staramy się nim zainteresować? Poświęcić uwagę uczuciom, postawić się w jej/jego sytuacji…
Słuchanie wydaje nam się niezwykle proste, ale ile razy słuchamy naprawdę? Ile razy podczas rozmowy wchodzimy w świat tej drugiej osoby i staramy się nim zainteresować? Poświęcić uwagę uczuciom, postawić się w jej/jego sytuacji…
Dać emocjonalne odzwierciedlenie ze swojej strony.
Bardzo często umyślnie nie dopuszczamy do siebie słów drugiej osoby, nie ciągniemy tematu, pozwalamy by rozmowa przerodziła się w monolog. Główną przyczyną takiego zachowania jest, fakt że nie chcemy słyszeć niczego innego, niż to co sami myślimy i jaką sami mamy ocenę na dany temat. Usilnie trwamy przy swoim postrzeganiu świata, pomijając odmienne zdania.
Są też sytuację, gdy podczas słuchania drugiej osoby, już na początku jej wypowiedzi mamy już zdanie i opinie na temat całej rozmowy. Często ta opinia jest bardzo zależna od naszego dnia, nastroju, własnych przeżyć. Wtedy słuchamy bardzo selektywnie, wyłapując informację, które potwierdzają nasze przypuszczenia i to co już wiemy. Zamiast słuchać drugiej osoby filtrujemy jej słowa wyciągając błędne interpretacje.
Takie błędy porozumiewawcze często niszczą nasze relacje, mimo szczerych chęci rozmowy i podtrzymania kontaktu.
Jak więc rozmawiać? Jak utrzymać dobre relację i pokazać, że zależy nam na tej drugiej osobie?
Przede wszystkim podczas rozmowy powinniśmy cały czas pamiętać o szacunku i otwartości na drugiego człowieka, wyjść poza swoje bariery i zjednoczyć się z drugą osobą, w pełni zainteresować się jej światem, uczuciami, myślami, emocjami.
Wytworzyć więź, zatrzeć granice i pozwolić słowom swobodnie płynąć. Dać szansę, na zmiany w nas samych, osłonić swój wewnętrzny świat.
Bycie wysłuchanym to prawdziwie leczące duszę doświadczenie, otwierające na siebie dwie osoby, W dobrych relacjach z bliskimi i ważnymi nam osobami, wytwarza się magiczna przestrzeń wspólnych myśli swobodnie wypełniających przestrzeń kontaktu i w tej przestrzeni odbywa się przemiana również w nas.
To właśnie z takich rozmów wychodzimy szczęśliwi, podbudowani, naładowani pozytywną energią. Właśnie w takich relacjach czujemy, że podczas tych rozmów jesteśmy w tym czasie czyimś światem a ta druga osoba jest światem dla nas.
Bardzo często umyślnie nie dopuszczamy do siebie słów drugiej osoby, nie ciągniemy tematu, pozwalamy by rozmowa przerodziła się w monolog. Główną przyczyną takiego zachowania jest, fakt że nie chcemy słyszeć niczego innego, niż to co sami myślimy i jaką sami mamy ocenę na dany temat. Usilnie trwamy przy swoim postrzeganiu świata, pomijając odmienne zdania.
Są też sytuację, gdy podczas słuchania drugiej osoby, już na początku jej wypowiedzi mamy już zdanie i opinie na temat całej rozmowy. Często ta opinia jest bardzo zależna od naszego dnia, nastroju, własnych przeżyć. Wtedy słuchamy bardzo selektywnie, wyłapując informację, które potwierdzają nasze przypuszczenia i to co już wiemy. Zamiast słuchać drugiej osoby filtrujemy jej słowa wyciągając błędne interpretacje.
Takie błędy porozumiewawcze często niszczą nasze relacje, mimo szczerych chęci rozmowy i podtrzymania kontaktu.
Jak więc rozmawiać? Jak utrzymać dobre relację i pokazać, że zależy nam na tej drugiej osobie?
Przede wszystkim podczas rozmowy powinniśmy cały czas pamiętać o szacunku i otwartości na drugiego człowieka, wyjść poza swoje bariery i zjednoczyć się z drugą osobą, w pełni zainteresować się jej światem, uczuciami, myślami, emocjami.
Wytworzyć więź, zatrzeć granice i pozwolić słowom swobodnie płynąć. Dać szansę, na zmiany w nas samych, osłonić swój wewnętrzny świat.
Bycie wysłuchanym to prawdziwie leczące duszę doświadczenie, otwierające na siebie dwie osoby, W dobrych relacjach z bliskimi i ważnymi nam osobami, wytwarza się magiczna przestrzeń wspólnych myśli swobodnie wypełniających przestrzeń kontaktu i w tej przestrzeni odbywa się przemiana również w nas.
To właśnie z takich rozmów wychodzimy szczęśliwi, podbudowani, naładowani pozytywną energią. Właśnie w takich relacjach czujemy, że podczas tych rozmów jesteśmy w tym czasie czyimś światem a ta druga osoba jest światem dla nas.
W takim rozmowach często też słowa grają drugorzędne role. Ważny jest kontakt wzrokowy, porozumienie się wspólnych światów.
Spojrzenie.. uśmiech.. gest.
W takich relacjach rozmowy są pełne szczere. Stają się codziennym rytuałem, podróżą do wspólnego świata dwóch osób. Każda rozmowa jest przygodą oraz przemianą. Słowa mają wartości i opisują stabilne fundamenty czynów. Wytwarza się stan, w którym obie strony mogą się uleczyć, przemienić cząstkę siebie na lepsze, odnaleźć fragment siebie, poczuć zrozumienie, wsparcie i bezpieczeństwo.
W takich relacjach rozmowy są pełne szczere. Stają się codziennym rytuałem, podróżą do wspólnego świata dwóch osób. Każda rozmowa jest przygodą oraz przemianą. Słowa mają wartości i opisują stabilne fundamenty czynów. Wytwarza się stan, w którym obie strony mogą się uleczyć, przemienić cząstkę siebie na lepsze, odnaleźć fragment siebie, poczuć zrozumienie, wsparcie i bezpieczeństwo.
Komentarze
Prześlij komentarz